Myślę, że właściciele świnek morskich (kawii domowych) z chęcią przeczytają ten artykuł, ponieważ problem ten dotyczy wielu spośród tych malutkich zwierzątek. Mówimy oczywiście o samicach, ponieważ jak sama nazwa wskazuje cysty te wywodzą się z komórek tworzących jajnik. Rozmiary mogą wahać się od prawie niewidocznych do ogromnych (średnicy około 7-8cm). Mogą być zlokalizowane na jednym lub na obydwu jajnikach.

Cysta jest wytworem patologicznym. Jest to to otorbiona przestrzeń w organizmie, wypełniona płynem (najczęściej) lub półpłynną zawartością. U tego gatunku zwierząt cysty często wywodzą się z komórek sieci jajnika (rete ovarii). Komórki te nie wytwarzają hormonów, więc i cysty które się z nich wywodzą są hormonalnie nieczynne. Takie cysty powodują więc mniejsze problemy niż cysty wywodzące się z pęcherzyków graafa lub ciałka żółtego. Cysty takie są hormonalnie czynne, u świnek występują rzadziej niż te pierwszego typu.
WYSTĘPOWANIE:
Tak jak pisałam na wstępie problem jest często spotykany. W pewnym badaniu wykazano, że 76% świnek w wieku pomiędzy 18-60 miesiącem życia miała już cysty jajnikowe. Rozmiar cyst zwiększa się proporcjonalnie do wieku świnki – im starsze tym stwierdzane cysty są zazwyczaj większe. Nie wiadomo co przyczynia się do pojawiania się tych zmian.
OBJAWY KLINICZNE:
Większość torbieli w początkowym stadium nie daje objawów klinicznych. Problemy zaczynają się, gdy osiągną większe rozmiary – około 15mm. Wówczas poprzez mechaniczne uciskanie na jajnik i inne narządy może dochodzić do pojawienia się pewnych zaburzeń. Co możemy obserwować?

- Powiększenie obrysu brzucha – w ramach wzrostu średnicy cysty/cyst, poszerza się również obrys brzucha zwierzątka. Jeżeli cysty są obustronne, objaw ten może być dla właściciela niezauważalny – odnosi on błędne wrażenie że świnka jest po prostu gruba. Gdy obecna jest tylko jedna cysta, na prawym lub lewym jajniku, wówczas właściciele często zgłaszają się do lekarza, zaniepokojeni pojawieniem się jakiejś dziwnej „wypukłości” po prawej lub lewej stronie świnki.
- problemy jelitowe – ucisk cyst na jelita może być przyczyną problemów z funkcjonowaniem przewodu pokarmowego. Właściciele mogą obserwować biegunki lub zaparcia, wzdęcia, świnka może mieć też zmienny apetyt.
- posmutnienie, agresja, nadmierna nerwowość.
- bolesność jamy brzusznej – objawiająca się zmniejszoną ruchliwością świnki, popiskiwaniem. O ile mniejsza aktywność rzadko jest dostrzegana przez właścicieli (gdyż są to zwierzątka z natury dosyć leniwe i ich wylegiwanie się w jednym miejscu nikogo nie dziwi), to niepokojące popiskiwanie bywa zgłaszane w trakcie wywiadu. Torbiele mogą ulec skręceniu, pęknięciu – powodując bardzo silny ból jamy brzusznej, krwotoki do jamy otrzewnej. Wówczas zaniepokojeni nagłym pogorszeniem stanu zwierzątka właściciele szybko biegną z nim do lekarza.
- spadek płodności, trudności z zajściem w ciąże, rodzenie mniejszych, słabszych miotów (spowodowane uciskiem cysty na miąższ jajnika i jego stopniowy zanik). Objawy te obserwowane są u samic przeznaczonych do rozrodu a mających problem w cystami jajników.
- symetryczne, nieswędzące wyłysienia, zwłaszcza po bokach ciała.
ROZPOZNANIE:
Pierwszym jego elementem jest badanie kliniczne. Cysty jajnikowe, jeżeli osiągną odpowiedni wymiar można wyczuć już palpacyjnie, podczas dokładnego omacywania jamy brzusznej. Należy różnicować je z nerkami, które mogą znajdować się fizjologicznie w okolicy cyst jajnikowych, guzami śledziony, innymi nowotworami, bezoarami.
Gdy wyczujemy niepokojąc zmiany, w przypadku wątpliwości należy wykonać badanie USG jajników.
Choć u świnek przypadki takie nie są częste, trzeba jednak pamiętać, że formę torbieli mogą również przybrać nowotwory jajników.
LECZENIE CYST JAJNIKOWYCH:
W przypadku tego schorzenia mamy do czynienia z dwoma możliwościami leczenia, zależnymi od kondycji zwierzątka i stopnia zaawansowania choroby – z chirurgicznym usunięciem cysty bądź leczeniem hormonalnym.
- Leczenie hormonalne (?)
W leczeniu hormonalnym stosujemy ludzką gonadotropinę kosmówkową (hCG) oraz gonadoliberyna (GnRH). Leczenie takie jest niestety drogie, a efekty słabe. Nawet w przypadku zmniejszania się rozmiarów cyst, często występują nawroty.
- Leczenie chirurgiczne
Leczenie chirurgiczne jest metodą z wyboru w przypadku cyst jajnikowych u świnek morskich. Usuniecie dużych cyst bywa chirurgicznie trudne, ponieważ mogą one przyrastać do wątroby lub innych narządów wewnętrznych. Z powodu rozmiaru cyst musimy wykonać większe cięcie jamy brzusznej. Świnka morska w przypadku długiego trwania choroby jest osłabiona i wychudzona (z powodu problemów jelitowych związanych z uciskiem cyst). Zabieg ten jest z pewnością bardziej skomplikowany niż rutynowa kastracja samicy świnki morskiej. Dlatego nie należy czekać zbyt długo z podjęciem decyzji o operacji w przypadku, gdy cysty jajnikowe rosną i spodziewamy się, że mogą stać się groźne dla świnki.


Przy okazji usuwania jajników usuwamy również macicę. Statystycznie wiadomo bowiem, że zmiany chorobowe tego narządu takie jak mięśniaki gładkie, włókniakomięśniaki, torbielowaty rozrost błony śluzowej macicy, zapalenie błony śluzowej macicy czy obecność śluzu w macicy występują częściej u świnek z cystami jajnikowymi.
Chirurgiczne usunięcie jajników prowadzi do ustąpienia objawów klinicznych choroby. Świnki odzyskują prawidłową masę ciała, ustępuje ból jamy brzusznej, w przeciągu 3 miesięcy następuje odrost włosa (jeżeli widoczne były wyłysienia).
PODSUMOWANIE:
Cysty jajnikowe są częstym problemem zdrowotnym świnek morskich. Najczęściej nie produkują one hormonów, a objawy kliniczne związane są z ich rozmiarem. Wielkość cyst zależna jest od wieku świnki. Metodą z wyboru w leczeniu cyst jajnikowych jest chirurgiczne usunięcie jajników i macicy (kastracja świnki). Jedyną metodą prewencji (zapobiegania) jest kastracja samic.