Kaszaki u świnek morskich/kawii domowych

Opublikowano:

autor:

Lek. Wet. Lidia Lewandowska

Zmiany skórne potocznie zwane kaszakami są stosunkowo częstym problemem z jakim zgłaszają się do nas opiekunowie świnek morskich (kawii domowych). Z pewnością warto więc wiedzieć nieco więcej na ich temat.

Budowa skóry (rycina pobrana ze strony www.czytelniamedyczna.pl)

W obrębie skóry, w okolicy mieszka włosowego zlokalizowane są gruczoły łojowe. Jak sama nazwa wskazuje, wydzielają one łój, którego rolą jest natłuszczanie naskórka oraz włosów. Kaszaki powstają w wyniku zablokowania ujścia mieszków włosowych.

W obrębie skóry zaczyna wtedy rosnąć guz  o charakterze torbieli, wypełniony masami rogowymi i łojowymi. W świetle gruczołu zbiera się  gęsta masa,  która rozciąga jego ścianę. Zmiana, która początkowo wyczuwalna jest jako mała kuleczka, z czasem osiągnąć może rozmiar nawet kilku centymetrów średnicy. Guzy te są miękkie lub twarde w dotyku, pokryte skórą, która w początkowym okresie nie jest zazwyczaj zmieniona. W przypadku powikłań bakteryjnych i zropienia kaszaka, skóra nad nim może stać się zaczerwieniona, a kaszak bolesny.

Kaszaki mogą wystąpić wszędzie tam gdzie są włosy, ale u świnek morskich statystycznie najczęściej spotykamy je w obrębie skóry szyi i grzbietu zwierzęcia. 

CZY KASZAK JEST JAKIMŚ RODZAJEM NOWOTWORU?

Nie. Kaszak nie jest nowotworem, lecz torbielą w gruczole łojowym lub w torebce włosowej. Kaszaki nie mają tendencji do przemiany nowotworowej. 

CZY JEST TO PROBLEM ESTETYCZNY CZY ZDROWOTNY?

U ludzi kaszaki są problemem w pierwszej kolejności estetycznym. Pękając samowolnie, mogą pozostawiać brzydkie blizny. Świnki nie rozpaczają z powodu rosnącego w ich skórze guzka. Nie przeglądają się w lusterku, zamartwiając się zmieniającym się wyglądem. Nie znaczy to jednak, że można ten problem bagatelizować.

Kaszaki rosną powoli, osiągając duże rozmiary po tygodniach, a nawet miesiącach czasu trwania problemu. Dopóki są małe, zazwyczaj nie sprawiają żadnego dyskomfortu. Jest to dobry czas, aby udać się do lekarza weterynarii i sprawdzić, co to za guzek pojawił się na skórze naszego zwierzaka (w końcu nie tylko kaszaki mogą się tu pojawiać, ale też inne zmiany – nowotworowe). 

Jeżeli nie podejmiemy żadnych działań, często dochodzi do znacznego przerostu kaszaka i ich pękania, z towarzyszącym temu zjawisku wypływaniem brzydko pachnącej, tłuszczowo – komórkowej treści. Ten sam kaszak może pękać  nawet kilkakrotnie – zmniejszać swój rozmiar a później formować się ponownie.

Nie zawsze jednak kaszak pęka. Może osiągnąć średnicę 8-9 cm i nie pęknąć. Taki kaszak, nawet gdy nie jest w stanie zapalnym, powoduje u zwierzęcia dyskomfort ze względu na duże naprężenia skóry, które wywołuje.  Kaszak, który długo rozwija się w skórze, może ulec bakteryjnemu zakażeniu i zropieć.  W takim przypadku staje się on bolesny, a skóra nad nimi może być zaczerwieniona lub owrzodziała.

Średniej wielkości kaszak u świnki morskiej. Świnka na zdjęciu została ogolona do operacyjnego usunięcia kaszaka.
Mały kaszak u świnki morskiej. Skóra została ogolona do operacyjnego usunięcia kaszaka.
Duży kaszak u świnki morskiej. Skóra została ogolona do operacyjnego usunięcia kaszaka.

LECZENIE KASZAKÓW:

Mniejsze kaszaki można próbować opróżnić poprzez nakłucie lub nacięcie skalpelem (w znieczuleniu miejscowym). Trzeba przy tym uważać, aby nie doszło do bakteryjnego nadkażenia. Niestety stosując tego typu leczenie istnieje realna szansa na to, że za jakiś czas kaszak ponownie pojawi się w tym samym miejscu i trzeba będzie taki zabieg powtarzać. Usuwając tą techniką kaszak nie usuwamy bowiem zazwyczaj całej jego torebki.

Leczenie większych kaszaków, oraz tych które uległy zropieniu, polega na chirurgicznym ich usunięciu wraz z otaczającą je torebką. Takie leczenie zazwyczaj zapobiega nawrotom choroby (przynajmniej w tym miejscu). Przy torbielach które były zakażone oprócz zabiegu chirurgicznego stosuje się dodatkowo terapię antybiotykową.

Widok na wnętrze „długo hodowanego” kaszaka u świnki morskiej. Jak widać na zdjęciu został on usunięty w całości wraz z otaczającą go torebką. Wypełniają go masy rogowe i łojowe.

DIAGNOSTYKA RÓŻNICOWA:

Kaszaki należy różnicować z łagodnymi nowotworami, które wywodzą się z komórek nabłonkowych, tworzących osłonki mieszka włosowego. Najczęściej spotykanymi u świnek morskich nowotworami tego typu jest znamię mieszkowe (trichofilliculoma) oraz nabłoniak gruczolakowaty torbielowy (trichoepithelioma).  Poza zmianami łagodnymi w obrębie skóry u świnek morskich (kawii domowych) możemy spotkać również nowotwory złośliwe, dlatego nie należy bagatelizować żadnej „gulki”, która pojawiła się u naszego podopiecznego. Aby poznać charakter wyciętej zmiany należy wykonać badanie histopatologiczne usuniętych tkanek.

PODSUMOWANIE:

Badajmy nasze świnki. Jeżeli wyczujemy na powierzchni skóry jakieś guzki, należy pokazać takie zwierzątko lekarzowi weterynarii, który zna się na leczeniu tego gatunku zwierząt. Nie wszystkie guzki muszą oznaczać zmiany nowotworowe. Przykładem niegroźnych zmian są właśnie kaszaki. Mimo że nie są one nowotworami i nie dają przerzutów, należy je obserwować i zapobiegać ich nadmiernemu wzrostowi. W niektórych przypadkach wymagają one chirurgicznego usunięcia.

lek. wet. Lidia Lewandowska

Specjalista Chorób Zwierząt Futerkowych (od 2006r)
Lekarz z ponad 21 letnią praktyką dotyczącą leczenia zajęczaków (królików) i gryzoni
Wykładowca na sympozjach dla lekarzy weterynarii
Autorka licznych publikacji naukowych dotyczących chorób zwierząt egzotycznych
Konsultantka książek naukowych z dziedziny medycyny królików i gryzoni
Kierownik Specjalistycznej Przychodni Weterynaryjnej dla Małych Ssaków – OAZA

BIBLIOGRAFIA:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email

czytaj również:

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies (ciasteczek) w celach analizy ruchu.